Witam, troszkę mnie znowu nie było, ale dużo się działo. Dziś chciałam w końcu pokazać wam jedną z zakładek wykonanych zgodnie z życzeniem osoby, która wygrała zakładkę na moim drugim blogu prowadzonym wraz z Karoliną - Okręty Myśli z recenzjami książek. Akurat ta zakładka powstała jako pierwsza gdyż, też najwięcej problemów mi przyniosła, ale najważniejsze, że efekt końcowy spodobał się:)
Pokazuję tylko jedną stronę zakładki, gdyż druga jest dość słabo widoczna na zdjęciu, jest wykonana w formie starociowej, z wydrukowanym logo Insygnii Śmierci i wybranym przez zwyciężczynię cytatem.
Użyłam papieru, oraz czarny Enamel Accents (oczy sowy) ze scrap.com.pl, wstążka Empik.
A czasu mi jakoś brakowało m.in dlatego, że w sobotę odbył się Ślub Aleksandry i Sebastiana (dla nich wykonywałam te zaproszenia) i bawiliśmy się świetnie :)
Akurat zdjęcia robione już po zmianie butów :( A szkoda, fajniejsze by było zdjęcie w butach na obcasach ... ale za to się pochwalę, że fryzurkę sobie sama robiłam :D
A czasu mi jakoś brakowało m.in dlatego, że w sobotę odbył się Ślub Aleksandry i Sebastiana (dla nich wykonywałam te zaproszenia) i bawiliśmy się świetnie :)
Akurat zdjęcia robione już po zmianie butów :( A szkoda, fajniejsze by było zdjęcie w butach na obcasach ... ale za to się pochwalę, że fryzurkę sobie sama robiłam :D
Sowa idealnie komponuje się z zakładką :0 Świetnie wyglądałaś :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i dziękuję :)
UsuńZakładka super :) Te kolejne też! Parę dni mnie nie było a tu tyle się działo :)
OdpowiedzUsuńA fryzura - no, no... jestem pełna podziwu :) Sukienka, fryzura, buty - świetne!! Ale ładnemu we wszystkim dobrze;)