sobota, 27 lutego 2016

Już jakiś czas temu zamówiłam stempel lalki Prima - AUDREY od razu zabrałam się za całą serię stemplowania wycinania i tworzenia ich dlatego ta kartka robiona na już była tylko przyjemnością. Aczkolwiek na następny dzień czekały mnie co do niej same przygody, ale tak to jest jak o kartkę prosi koleżanka dla większej ilości osób ... i póżniej wystarczy jedna której się nie spodoba ... bo jest za mała i 20 osób się nie podpisze ... jak nie jak tak! Na szczęście wszystko się rozwiązało i wyszło an nasze ;) A kartka podobno bardzo się spodobała ;)

4 komentarze:

  1. Kupiłaś go jednak? Super wygląda ale torby z zakupami wymiatają :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Bomba! Czekałam, aż opublikujesz to zdjęcie! ;-) Ile nerwów przez tę dziewczynę było (tę, której kartka się nie spodobała)... a i tak zostało na kartce jeszcze sporo miejsca, na podpis dla kolejnych 20 osób... ;-/ Agr! Najważniejsze, że zainteresowanej się podobało, mówiła, że miała podobną sukienkę ślubną.... i przez długi czas głaskała kartkę i do niej wzdychała. Fantastycznie było obserwować jej zachwyt ;-) Jeszcze raz dziękuję! ;-*

    OdpowiedzUsuń
  3. aaaa! Rewelacyjna praca! Bardzo mi się podoba :D

    OdpowiedzUsuń
  4. fajna kartka, torby z zakupami super, córki miały też takie naklejki i wszystko tym oklejały, a tu pasują idealnie, historia karteczki też ciekawa i z happyendem :) te stemple coraz bardziej mnie intrygują :)

    OdpowiedzUsuń