Misiowo - urodzinowo :)

Gdyby nie to, że jutro zjazd to bym napisała "nareszcie weekend", no ale ... nie jest wolny więc nie "nareszcie" :) Ale trochę wytchnienia od przedszkolnego hałasu się przyda :) Co nie oznacza, że jest mi tam źle, bo lubię tę pracę :) Zwłaszcza, że od połowy września mogłam w ramach pracy tworzyć, a co? Zaproszenia oraz laurki na Dzień Edukacji Narodowej, troszkę się narobiłam, ale dla mnie to sama przyjemność :) Do laurek jeszcze tylko życzenia i będą całkiem gotowe, bo dziś kleiłam ostatnie liski i perełki ... . No ale o tym innym razem :)

W między czasie w domu pracowałam nad kartką dla Nauczycielki z którą pracuję, a dzięki mamie nie miałam problemu z tworzeniem jej gdyż wiedziałam co lubi najbardziej :) Dylemat miałam tylko jakiego misia wybrać ... stempel misia, obrazek z misiem, papier z misiem ? 

No i przy okazji ujawni się co było w owej kopercie:

A była ta oto misiowa karteczka:

A na jednej połówce życzenia (jak ja nie lubię szukać życzeń nigdy nie wiem co się komu spodoba,a tu jeszcze, żeby innym się podobały! :P ) i do tego cała strona na podpisy :)